Z inicjatywy Samorządu Uczniowskiego w naszej szkole odbył się dziś Dzień bez plecaka. Uczniowie wykazali się niezwykłą kreatywnością w poszukiwaniu „nosidła” zamiast tradycyjnego plecaka. Zeszyty, podręczniki, piórniki i wszystkie przybory spakowali do toreb, siatek, reklamówek, wózków dla lalek, samochodów, walizek, poszewek na poduszki, koszy na zakupy, pokrowców na instrumenty, dużej patelni, mikrofalówki i pufy. Liczyła się pomysłowość, kreatywność i inwencja twórcza. Dzień bez plecaka" to święto, które pochodzi z USA, tam podczas „No backpack Day” dzieci chodzą do szkoły bez plecaków, a swoje książki i przybory szkolne noszą w rękach lub w plastikowych torbach. Wszystko po to, by zwiększyć świadomość trudnych warunków bytowych oraz problemów z dostępem do edukacji dużej części dzieci na całym świecie. Wiele z nich musi pokonywać długą drogę do szkoły pieszo, z książkami i zeszytami w rękach lub w reklamówkach, bo nie stać ich rodziców na plecaki. W Polsce Dzień bez plecaka jest traktowany głównie jako zabawa, forma integracji, ale nasza szkoła również w tym szczytnym celu chętnie dołączyła się do akcji.
„Dzień bez plecaka” w Czwórce.